do góry
  • Nazwy tatrzańskich hal i przełęczy – raz jeszcze

    12.05.2023
    12.05.2023

    Dzień dobry! Mam wątpliwości w kwestii hal. Otóż co zrobić, kiedy obok siebie pojawiają się np. Hala Lipowska i hala Rysianka (trasa: Hala Lipowska – hala Rysianka)? W przewodnikach (na mapach, pieczątkach itp.) mamy zapis dużymi literami. Myślę, że ta kwestia budzi nie tylko moje wątpliwości. W Poradni PWN znalazłam taką odpowiedź prof. Bańki (dotyczącą pisowni nazw tatrzańskich): „Zasady ortografii pozwalają we wszystkich wymienionych nazwach używać małej litery, tzn. pisać hala, wąwóz, dolina, traktując te wyrazy jako określenia gatunkowe. Zwyczaj językowy może być jednak inny i jeśli jest poparty autorytetem znaczących lub odpowiednio licznych publikacji, to należy mu dać pierwszeństwo” (https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/nazwy-tatrzanskie;14842.html). Czy zatem błędem będzie pójście za wieloletnią tradycją wydawnictw górskich (oraz autorytetami takimi jak choćby Władysław Krygowski) i napisanie Hala Rysianka? Tym bardziej, że w praktyce ten drugi człon jest odmieniany: Byłem na Hali Rysiance. Kwestia 2: przełęcz. Oczywiście, przełęcz Krowiarki, ale Przełęcz Salmopolska; a co z PRZEŁĘCZĄ pod Tarnicą? Analogicznie do Przełęczy pod Chłopkiem słownik każe pisać Przełęcz pod Tarnicą. Czyli traktujemy to jako nazwę własną, a nie jako lokalizację (przełęcz bez nazwy, znajdująca się pod Tarnicą)? Czy w takim razie napiszemy również Przełęcz między Szczelińcami?

    Z poważaniem BT

  • Cała prawda o Murzynowie

    5.03.2014
    5.03.2014

    Szanowni Państwo!

    Przejeżdżałam ostatnio przez Wielkopolskę i zaintrygowały mnie nazwy kilku, niezbyt od siebie oddalonych miejscowości: Murzynowo Kościelne, Murzynowo Leśne, Murzynówko, Murzynowiec Leśny. Jeśli to możliwe, proszę o wyjaśnienie ich pochodzenia. Kiedy powstały? Czy właściwe jest tu skojarzenie ze słowem murzyn? Szczególnie w tak zaskakującym połączeniu z przymiotnikami kościelne i leśne? Z góry dziękuję za odpowiedź!

    Anna

  • Obce wyrazy kursywą (ciąg dalszy?
    4.09.2009
    4.09.2009
    Szanowni Państwo,
    państwa zalecenie dotyczące nieodmieniania nieprzyswojonych w polszczyźnie słów afrykańskich budzi jednak moją wątpliwość. W tekst redagowanej właśnie przeze mnie powieści (przekład z angielskiego), której akcja toczy się w byłej Rodezji, wplecione są wyrazy pochodzące z różnych języków afrykańskich (m. in. plemion Ndebele, Shona). Część tych wyrazów wręcz prosi się o odmianę, a nieodmieniona po prostu źle brzmi. Czy mogę je odmieniać, nawet jeśli nie są zadomowione w polszczyźnie? Podaję kilka wyrwanych z kontekstu zdań powieści, a w nawiasach znaczenie danych wyrazów. Dodam, że wszystkie afrykańskie słowa są również zamieszczone w słowniczku na końcu książki.
    Czasem pijemy herbatę tak, jak to robią Afs – zanurzamy nasze kanapki w zielonych, emaliowanych kubkach, potem odgryzamy mokry kęs i pociągamy łyk herbaty, która, zanim ją połkniemy, rozlewa się po całych ustach.
    Robimy to tylko po to, by charf [naśladować] Afs, ale w końcu zawsze wracamy do rozkładania, lizania i zgniatania [kanapek].
    Odpychamy łokciami opony i puszczamy się biegiem do zamieszkanego przez Afs khaya [domu], skąd nadpływa ten dźwięk.
    Mieszkają tu wszyscy pracownicy farmy ze swoimi żonami i picaninami [picanin – dziecko] – razem około czterdziestu rodzin.
    Kuca przy ogniu i daje nam do ssania kawałek sadza [sadza – rodzaj posiłku z kukurydzy] obtoczony w cukrze.
    Spoglądam do góry i widzę ją, jak czeka na nas na stoep [podest] i już z daleka zauważa nasze poncha.
    Och, to dlatego, że amadlozi [duchy przodków] nie potrzebują w niebie szczurów i dlatego, że n’anga [szaman] potrzebuje szczurzych pazurów, by zrobić niezwykłe muti [lekarstwo].

    Z góry serdecznie dziękuję za odpowiedź,
    Anna
  • wchodzić, wjeżdżać, schodzić, zjeżdżać
    22.03.2017
    22.03.2017
    Szanowni Państwo,
    mam pewną uwagę odnośnie do porady nt. pleonazmów. Otóż autorka pisze:

    Nie wszystkie jednak konstrukcje redundantne są błędne – nie uznalibyśmy na przykład za niepoprawne zdań: Zszedł schodami na dół czy Wjechał windą na górę (a przecież nie można zjechać schodami do góry czy zejść windą na dół – schodzi się zawsze schodami, na dół, a wjeżdża się tylko windą, i tylko do góry.


    Zgadzając się co do meritum – wymienione konstrukcje są prawidłowe – pozwolę sobie zakwestionować ich pleonastyczny charakter. Przynajmniej w niektórych kontekstach.
    • Schodami jak najbardziej można zjechać. Czasem nie trzeba nawet dodawać, że chodzi o schody ruchome (którymi skądinąd można także zejść, jeśli chwilowo nie działają).
    • Można zbiegać po schodach i jest to zdecydowanie coś innego niż schodzić.
    • Schodzić i wchodzić można po trapie, po drabinie, po zboczu itp. Miewa to znaczenia dla odmalowania sytuacji przed oczyma wyobraźni odbiorcy. Np. dziecko wbiegło na szczyt pagórka po zboczu, a jego opiekun spokojnie wszedł po prowadzących tam schodach.
    • Określenie na dół oznacza w tym przypadku najniższe piętro (poziom), a zatem sprecyzowanie, że schodzi się na dół wyklucza pewne możliwości, np. zejście z 3. piętra na 2. lub na półpiętro.
    Z serdecznymi pozdrowieniami
    A.
  • Adaptacja fleksyjna zapożyczeń

    10.01.2024
    29.12.2023

    Szanowni Państwo,

    chciałbym dopytać w sprawie nieodmienności wyrażeń łacińskich typu modus operandi. W słowniku można odnaleźć sformułowanie, że wyrażenie w każdej formie jest takie samo. Dla osób znających jednak język łaciński zdania „analiza modus operandi sprawcy”, a tym bardziej „są różne przykłady modus operandi sprawców” wygląda co najmniej dziwacznie. Czy można jednak stosować odmianę takich zwrotów i budować zdania typu „analiza modi operandi”? Jaka jest też przyczyną tej nieodmienności? Z góry dziękuję za pomoc.


    Z wyrazami szacunku

    Daniel

  • Dlaczego pięta?
    14.10.2016
    14.10.2016
    Szanowni Państwo,
    zastanawia mnie rola pięty we frazeologii. Mamy chwalipiętę, wiercipiętę. Słyszałem też powiedzenie niech ci pójdzie w pięty (nawiasem mówiąc, nie wiem, co właściwie znaczy).
    Czy wiadomo, skąd owa pięta się wzięła? Co do chwalipięty, przyszło mi kiedyś do głowy, że może ma to coś wspólnego z piętą Achillesa, tj. chwalipięta 'chwali nawet swój potencjalnie słaby punkt’. Ale to pewnie tylko moja fantazja.

    Z wyrazami szacunku
    Czytelnik
  • Dywiz w nazwach miejscowych oraz w nazwach przystanków

    29.01.2024
    3.10.2021

    Szanowni Językoznawcy,

    co rządzi użyciem lub nieużyciem łącznika w nazwach miejscowych niektórych osiedli lub przystanków? Czym różnią się nazwy osiedli w Warszawie, takie jak Marymont-Potok, Marymont-Ruda od np. nazwy Bemowo Lotnisko (bez łącznika)? Czy stosowanie łącznika w nazwach przystanków typu: Podleśna-IMiGW, Łomianki-Szkoła, Nowy Świat-Uniwersytet, Wola-Ratusz jest poprawne? W jakim zakresie używa się w tych przypadkach norm dot. nazw miejscowości?

    Z poważaniem i pozdrowieniami

    J.J.

  • kasator
    14.11.2012
    14.11.2012
    Uprzejmie proszę o udzielenie informacji, czy określenie kasator należy odnosić do osoby wnoszącej do sądu skargę kasacyjną, czy sądu, który rozpoznaje taką skargę. W orzeczeniach, zwłaszcza Sądu Najwyższego, początkowo traktowano to określenie jako synonim wnoszącego skargę kasacyjną. Obecnie chyba odstąpiono od tego poglądu.
    Z góry dziękuję za odpowiedź.
    Anna
  • Mała dziewczynka
    14.07.2016
    14.07.2016
    Szanowni Państwo,
    zastanawiam się czy wyrażenie mała dziewczynka to pleonazm. Może powinno być mała dziewczyna?

    Z góry dziękuję za odpowiedź.
  • Niskoli- on czy wysokoprocentowy?
    23.11.2018
    23.11.2018
    Dzień dobry!
    Czy mogę prosić o rozstrzygnięcie poniższego dylematu?
    Czy poprawny będzie zapis nisko-li on czy wysokoprocentowy (bo byłoby przecież niskoprocentowyli on czy wysokoprocentowy w wersji nieskróconej) czy też niskoli- on czy wysokoprocentowy?

    Z góry bardzo dziękuję. Z poważaniem
    Agnieszka Buczkowska
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego